Jak olejować włosy? To pytanie, najczęściej ubrane w słowa „kupiłam olej x, jak to teraz nałożyć na włosy?” wciąż często pojawiają się w komentarzach na moim kanale i na grupie WŁOSING na FB. Jeżeli wbijacie na grupę – pamiętajcie o lupce i hasztagach – to bardzo pomaga w odnalezieniu przydatnych informacji!
Dlatego dzisiaj postaram się stworzyć mini-vademecum olejowania włosów, w którym postaram się jak najprościej, ale też wyczerpująco, omówić to, jaki olej wybrać i jakie metody olejowania są najlepsze dla danego rodzaju włosów.
Reklama
[divider style=”dotted” top=”20″ bottom=”20″]
Jak olejować włosy?
Najpopularniejsze metody olejowania wymieniłam już kiedyś we wpisie „Sposoby olejowania włosów„, ale szybko przypomnę te najistotniejsze dla początkujących. Pomijam mniej „poręczne” metody, typu olejowanie na krem czy w misce.
- Olejowanie na sucho
- Olejowanie na podkład nawilżający
- Dodawanie oleju do odżywki lub maski
[divider style=”dotted” top=”20″ bottom=”20″]
1. Olejowanie na sucho
Olejowanie na sucho to najbardziej oczywista metoda olejowania i pierwsze, co zazwyczaj przychodzi na myśl na początku dbania o włosy. Nie jest to absolutnie zła metoda, jednak ma jedną pułapkę.
W olejowaniu chodzi o poprawę struktury włosa, oraz o zamknięcie nawilżenia we włosie.
Olej sam w sobie nie nawilża, a więc pokrycie nim warstwy przesuszonych włosów, może doprowadzić do efektu „tłustego przesuszenia”, a po zmyciu oleju do braku widocznej poprawy wizualnej.
Dlatego właśnie olejowanie na podkład nawilżający ma większą szansę powodzenia i redukuje ryzyko opisanego „pozornego przesuszenia”.
[tie_list type=”starlist”]
- Więcej o tym: wpis Czy olej nawilża włosy?
[/tie_list]
Niektórzy zaczynają zgłębiać tajniki pielęgnacji, mając włosy „normalne”, umiarkowane w sensie poziomu nawilżenia i ogólnej kondycji. Niektórzy jednak zaczynają z bardzo przesuszonymi i/lub zniszczonymi włosami, a wtedy może pojawić się problem pozornego przesuszenia olejem.
Należy też rozróżnić „przesuszenie” olejem od niedobrze dobranego oleju. Koronnym przykładem jest tutaj olej kokosowy – zazwyczaj albo się go kocha, albo nienawidzi, i w opcji nienawistnej może puszyć i „suszyć” włosy.
Dla kogo?
Ten sposób olejowania będzie najlepszy dla osób z nawilżonymi włosami, i raczej bezproblemowymi. Wiele osób z prostymi, niskoporowatymi włosami chwali ten sposób.
2. Olejowanie na podkład nawilżający
Olejowanie na podkład nawilżający zwiększa szansę dostarczenia nawilżenia włosom i zamknięcia nawilżenia we włosie, co jest głównym celem świadomej pielęgnacji włosów.
Podkład nawilżający można kupić, przygotować samodzielnie, lub stuningować gotowy produkt.
Przykładowe gotowe produkty nawilżające:
- mgiełka Fitomed
- mgiełka Ziaja Oliwkowa
- tonik Ziaja aloesowy
- tonik Ziaja Ogórkowy
Mniej nawilżające same z siebie, ale też dają radę lub można je podtuningować kroplą gliceryny lub innego nawilżacza:
Domowe receptury:
- Woda (najlepiej demineralizowana) + łyżeczka odżywki nawilżającej, np. Isana Oil Kur, Equilibra, BingoSpa 40 ekstraktów, Agafia drożdżowa, Malina Moroszka.
- Woda (jw) + kilka kropli gliceryny
- Woda (jw) + łyżeczka cukru, miodu, syropu klonowego, syropu glukozowo-fruktozowego
- Sok aloesowy typu Aloe King
- Woda kokosowa
Dla kogo?
Ten sposób olejowania sprawdzi się na włosach suchych, które wołają o nawilżenie. Mogą polubić go też włosy kręcone.
3. Dodawanie oleju do odżywki lub maski
Ten sposób to tak zwane „olejowanie dla opornych”, lub, nazwane tak przez Was, „olejowanie dla leniwych”.
Moim zdaniem, jest to najlepszy i najłatwiejszy sposób na rozpoczęcie przygody z olejowaniem.
Jakie odżywki i maski nadają się do tuningowania?
Najlepsze są te bez silikonów i protein.
W moim sklepie www.napieknewlosy.pl stworzyłam dla takich masek oddzielną kategorię Idealne bazy do peelingu i tuningu (bez silikonów i protein). Przykłady:
- Nawilżający balsam Ecolab z aloesem
- Balsam RBA na 5 sokach rokitnikowy
- Maska drożdżowa Agafii
- Balsam Planeta Organica Oliwkowy
- Maska stymulująca porost włosów (miniaturka)
Jak przygotować mieszankę?
Wystarczy wymieszać porcję odżywki – 2 lub 3 łyżki, z niewielką ilością oleju w miseczce. Olej bez problemu połączy się z odżywką, ze względu na zawartość emulgatorów w odżywce.
Ilość dodanego oleju zależy tylko od Was. Polecam zaczynać od dosłownie kilku kropli, a później stopniowo testować, jaką ilość włosy polubią najbardziej.
Zdarza się, że włosy lubią proporcję niemal pół na pół odżywki z olejem! Ale to wyjątki, zazwyczaj proporcja 3 łyżki odżywki na łyżeczkę oleju jest w porządku.
Dla kogo?
Ten sposób olejowania jest uniwersalny. Myślę, że warto go wypróbować niezależnie od typu i stanu włosów.
[divider style=”dotted” top=”20″ bottom=”20″]
Jaki olej do olejowania wybrać?
To kolejne powszechne i zasadne pytanie!
Na początek, aby przekonać się do samej czynności olejowania włosów, warto zacząć od olejów kuchennych: rzepakowego, słonecznikowego lub oliwy z oliwek. Wiele osób ma w kuchni olej kokosowy – czemu nie! Nawet, jeżeli nie spodoba się włosom, to zawsze można na nim dalej smażyć.
W następnej kolejności, po wybadaniu preferencji włosów, można spróbować olejów kosmetycznych. Najbardziej popularne to oleje makadamia, arganowy oraz awokado – jeżeli włosy lubią oleje jednonienasycone, to te właśnie powinny cudowanie zmiękczyć włosy.
Do włosów preferujących oleje wielonienasycone, ciekawą propozycją może być olej z nasion malin, z pestek bawełny lub jojoba.
Dla „niezdecydowanych” rozwiązaniem są mieszanki olejów: u mnie znajdziecie obecnie mieszankę jojoba + macadamia + monoi z Venity, a także indyjskie mieszanki olejów. Indyjskie mieszanki olejów są najczęściej oparte na oleju kokosowym, dlatego warto dobrze sprawdzać składy przed zakupem.
Oleje indyjskie wzbogacone są w ekstrakty, na przykład z amli, brahmi, eclipty. Jeżeli sprawdza się Wam olejowanie skóry głowy, jako metoda na porost, to taki olejek może być ciekawym uniwersalnym rozwiązaniem – 2w1 na skórę głowy i długość.
- Olej SWATI rewitalizujący z olejem sezamowym i kokosowym, o przepięknym delikatnym zapachu
- Olej SWATI trifladi na porost włosów o ciężkim, orientalnym, miodowym zapachu
Jak zmyć olej?
Na wszelki wypadek dodaję też sposób na zmycie oleju – przy pierwszych próbach może być z tym trudniej, zanim nie nabierzecie wprawy.
Olej najlepiej zmywa się po ZEMULGOWANIU. Jak zemulgować olej? Włosy naolejowane:
- Dokładnie wypłucz ciepłą wodą.
- Dokładnie „umyj” dużą ilością odżywki, na przykład Kallosa Color, Banana, Omega, Multivitamin.
- Po takim „umyciu” zawiń w folię spożywczą na 5-10 minut (#włosing)
- Zmyj odżywkę wodą.
Dodatkowo opcjonalnie, jeżeli włosy są nadal wyczuwalnie tłustawe:
- Umyj włosy przy skórze głowy oraz skórę głowy rozwodnionym szamponem.
- Spłucz szampon.
- Nałóż odżywkę końcową.
Wydaje się skomplikowane, ale zdecydowanie takie nie jest! Nie ma opcji, żeby olej nie zszedł po takiej procedurze.
[divider style=”dotted” top=”20″ bottom=”20″]
Mam nadzieję, że mój wpis rozjaśnił wszelkie Wasze wątpliwości dotyczące olejowania. To wpis dedykowany początkującym, także nie rozwijałam w nim kwestii porowatości.
Jestem poza tym zdania, że porowatość nie ma aż tak ogromnego znaczenia w doborze oleju, jak może się wydawać. Jest też mnóstwo odstępstw od reguły.
Macie ochotę rozpocząć przygodę z olejowaniem? Polajkujcie ten wpis i odkryjcie kod -5% na wszystkie oleje do końca tego tygodnia na napieknewlosy.pl 🙂
[sociallocker id=”3502″]
oleje16309
[/sociallocker]
