Bierzemy pod lupę hennowanie włosów! O hennowaniu słyszał już chyba każdy, ale czy wiecie dokładnie na czym ono polega? Ten wpis powstał dla wszystkich, którzy zastanawiali się czym jest hennowanie włosów.
Poznajcie hennę w pigułce! 😉
Zachęcam również do przejrzenia wcześniejszych hennowych wpisów:
Reklama
- Farbowanie henną, słowniczek pojęć: syrenkowanie, hendigo, włosing? ?
- Czerwone włosy henną? Dodatki, sposób przygotowania ?
- Dwuetapowe hennowanie, czyli henna na siwe włosy ?
Hennowanie włosów: kilka słów wstępu O ŹRÓDLE… 🙂
Nie ma lepszej specjalistki od henny niż Catherine Catwright-Jones, dlatego na samym wstępie trzeba o niej wspomnieć! Jeśli znacie dobrze angielski, to na pewno mnóstwo wiedzy wyciągnięcie z pracy Catherine. To jest BIBLIA hennowania i obszernie opisane jest wszystko, co skrótowo zostało powiedziane w wyżej wspomnianym filmie, a także w tym wpisie:
http://www.tapdancinglizard.com/AS_henna_for_hair/ – każdy link to kilka-kilkanaście stron wyczerpujących temat henny.
Grupa Autorki: ANCIENT SUNRISE + polecamy zioła z jej sklepu. Do Polski wychodzi horrendalnie drogo przez wysyłkę i cło, ale jakość jest kosmiczna!
Naszym zdaniem NIE MA lepszego źródła wiedzy.
Hennowanie, ziołowanie… o co chodzi?
Znamy już wiele rodzajów ziół, ale skupmy się na trzech najbardziej popularnych. Wyjaśnijmy sobie czym jest henna, cassia i indygo.
Najpopularniejszym ziołem jest henna. Prawdziwa henna to Lawsonia inermis i barwi ona włosy na rudo lub/i czerwono przy użyciu odpowiednich dodatków.
Lawsonia barwi wyłącznie na rudo! Nie ma czegoś takiego, jak henna „bezbarwna” lub „czarna”, ale o tym dalej… 🙂
Lawson to jest barwnik, który naturalnie występuje w hennie. Doskonale łączy się z keratyną we włosach, dzięki czemu z czasem możemy zaobserwować wyraźne pogrubienie ich struktury.
CASSIA / Cassia Obovata, Cassia Auriculata, Cassia Angustifolia
Jeśli nie chcemy mieć rudych włosów – możemy sięgnąć po inne ziółko, jakim jest cassia. Co prawda mylnie jest kojarzona z bezbarwną henną – dlaczego? Nie barwi ona na rudo, lecz nadaje włosom subtelnych ciepłych, złocistych refleksów. Efekt ten najbardziej widoczny jest przy naturalnych blondach i jasnych brązach. Przy ciemniejszych raczej nie zauważamy różnicy w kolorze.
Można ją spotkać pod nazwą „neutralna henna”, „bezbarwna henna” itp. ALE!
Barwnikiem występującym naturalnie w cassii jest chryzofanol. Jest to żółty barwnik, który działa na podobnej zasadzie co lawson, lecz nie łączy się aż tak dobrze ze strukturą włosa, aczkolwiek z czasem możemy również zaobserwować pogrubienie i wzmocnienie pasm.
Także cassia nie jest w 100% bezbarwnym ziółkiem.
INDYGO / Indigofera Tinctoria / i mieszanki brązowe/czarne
To znane ziółko w mieszankach nadających włosom odcienie od jasnych brązów po ciemne, a nawet głęboką czerń z granatowym odcieniem. Indygo stosuje się do barwienia tkanin na granatowo/niebiesko.
Występuje czasem w mieszankach blond, dzięki czemu nadaje włosom chłodnych odcieni. Pogrubia pasma, ale znacznie mniej i nie tak trwale jak henna.
Indygo można spotkać pod nazwą „czarna/brązowa henna”. Przypominam jednak, że henną nie jest 🙂
Dlaczego wyszczególniam powyższe zioła?
Otóż dzięki połączeniom powyższych (no i oczywiście innych też) i przeróżnym ich proporcjom, jesteśmy w stanie osiągnąć różne kolory.
Czysta henna, jak już wspomniałem: dodaje włosom rudości; w połączeniu z cassią osiągamy jaśniejsze tony rudych; natomiast henna w połączeniu z indygo nadaje włosom odcieni brązowych, aż po czerń.
Te trzy ziółka, właśnie z uwagi na swoje właściwości barwiące, potrafią być mylnie sprowadzane wyłącznie do „henny”. O mieszankach henny z indygo (brązy-czernie) często mówi się „hendigo”, co powstało z połączenia nazwy henna+indygo. Bez względu na uproszczone nazewnictwo musimy pamiętać o tym, że te trzy rośliny – to zupełnie oddzielne gatunki i jedynie „henna jest henną”. Mam nadzieję, że rozumiecie! 🙂
Efekt kolorystyczny zależy od tego, jaki kolor włosów masz. W farbowaniu włosów ziołami ciężko jest uzyskać jeden konkretny, jak po wizycie u fryzjera.Pogrubienie przez hennowanie włosów
Jak już wcześniej wspomniałem, największy wpływ na pogrubienie włosów ma lawson. Co sprawia, że włosy są pogrubione? NADBUDOWA henny na włosach.
Czy nadbudowa to coś dobrego? Oczywiście! Nie tylko wpływa na pogrubienie włosów, ale też prowadzi do zmiany porowatości włosów na niższą. Choć idzie ona w parze z ciemniejszym kolorem, a nie każdy chce mieć ciemniejsze włosy. Przy pierwszym hennowaniu, efekt kolorystyczny jest zwykle subtelny (np. jasny rudy). Z każdym kolejnym staje się bardziej intensywny (głęboki, ciemny rudy), a gdy już jesteśmy po 6-10 hennowaniu… kolor z rudego przechodzi nawet do brązu. Zobaczcie sami!
Po kilkunastu warstwach henny:
Dlatego jeśli zależy Ci na osiągnięciu z czasem brązu – możesz bez problemu stosować czystą hennę, ale wówczas musisz liczyć się z rudością na początku. Jeśli jednak wolisz uniknąć typowego liska: weź pod uwagę użycie mieszanki henny z indygo.
Plusy z brązów osiągniętych czystą henną? Bez problemu możesz wrócić do liska, jeśli znudzi Ci się brąz, poprzez rozjaśnienie włosów. Tak, włosy hennowane i cassiowane można rozjaśniać bez obaw.
Minusem jest za to nienatychmiastowy efekt i czas, który poświęcimy na doprowadzenie do nadbudowy.
A jak jest z indygo?
Pod żadnym pozorem nie rozjaśniaj włosów, które miały kontakt z INDYGO! Jedynym efektem takiego rozjaśnienia będzie zieleń na włosach, z której bardzo trudno będzie zejść i wrócić do poprzedniego efektu.
Plusy, to osiągnięcie brązu/czerni, lecz efekt ten nie będzie zbyt długotrwały z uwagi na to, że indygo nie nadbudowuje się aż tak trwale, jak lawsonia.
Jak przygotować hennę?
Jest mnóstwo sposobów na przygotowanie henny, a większość z nich zależy od naszych preferencji. Można przygotować hennę, używając dodatków, takich jak zakwaszacze (acerola, amla, kwasek cytrynowy, hibiskus itp.), inne zioła, napar ziołowy, którym możemy mieszankę zalać itp. itd.
Niemniej jednak sporządzenie takiej mieszanki jest naprawdę łatwe, a na sam początek najprościej będzie zacząć od czystej henny i opcjonalnego zakwaszenia lub gotowej mieszanki, którą posiadacie, zanim zaczniecie eksperymentować z dodatkami ziołowymi 🙂
To, o czym trzeba pamiętać, to: odpowiednia temperatura wody. Jest to o tyle ważne, ponieważ barwnik prawidłowo wydobędzie się, jeśli użyjemy +/- odpowiednio ciepłej wody do zalania proszku.
Henna i cassia: około 60-70 stopni C.Czyste indygo i mieszanki henny z indygo: 50 stopni C.
Przy wyższych lub niższych temperaturach barwnik może się nie rozwinąć lub najzwyczajniej w świecie zostać „zabity”.
Następnie należy użyć takich proporcji wody i ziół, by uzyskać konsystencję budyniu. Taka forma mieszanki ułatwi cassiowanie, indygowanie i hennowanie włosów. Jeśli chodzi o konkretną informację, co do ilości użycia ziół: to zależy. Przede wszystkim zależy od długości i gęstości włosów. Na pierwszy raz najlepiej jest użyć więcej proszku, niż za mało.
✔ TIP: Możesz użyć blendera, by uniknąć grudek.
Przygotuj się na hennowanie włosów!
Mamy już gotową hennę lub cassię i możemy ją opcjonalnie odstawić na kilka godzin, by pozwolić barwnikowi na rozwinięcie.
Mieszanek z indygo nie odstawiamy! Nakładamy od razu na włosy.
Bardzo ważne jest dokładne oczyszczenie włosów przed nałożeniem mieszanki. Najlepiej użyć do tego mocniejszego szamponu z anionowymi detergentami lub szamponu chelatującego.
Przykładem takiego chelatującego szamponu jest Hairy Tale Cosmetics Squeaky Clean. Zawiera ekstrakt z aceroli oraz kompleks kwasów AHA: mlekowy, glikolowy, winowy, jabłkowy, winogronowy oraz żurawinowy. Wzbogacony dodatkiem naturalnego chelatora Trisodium Ethylenediamine Disuccinate doskonale oczyści skórę i włosy z wszelkiej nadbudowy minerałów i osadzonych pozostałości innych kosmetyków.
Dzięki temu włosy zostaną idealnie przygotowane do hennowania!
Nakładanie henny
Przy nakładaniu henny możesz skorzystać z pomocy drugiej osoby – ważne, by pamiętać o rękawiczkach, ponieważ henna barwi również ręce 😉
Najlepiej sprawdza się do tego metoda spiralkowa, która polega na pokrywaniu pasm grubą warstwą naszej ziołowej papki, a następnie zawijaniu ich w formie „gniazda” na czubku głowy.
Jeśli jednak wolisz przeprowadzić hennowanie samemu, to nakładaj zioła grubymi warstwami na włosy, sekcja po sekcji.
Jeśli jest to pierwsze hennowanie, to nie żałuj ilości henny. Wówczas będziesz mieć pewność, że każde pasmo zostało pokryte mieszanką. Gdy już skończymy cały proces, to wystarczy nałożyć na głowę czepek i czapkę, by utrzymać całość w cieple.
Jak długo trzymać hennę na włosach?
Optymalny czas trzymania henny i ziół na włosach waha się między przedziałem: 1 godzina do 3 godzin. Moim zdaniem nie ma potrzeby dłuższego trzymania, choćby z uwagi na to, że włosy wówczas naprawdę sporo ważą – zwłaszcza, jeśli jesteśmy posiadaczami długich i gęstych pasm – no i jeśli wyjdzie nam zbyt rzadka konsystencja, to może nam ściekać po karku, a nie należy to do najprzyjemniejszych doznań!
Po upływie tego czasu wystarczy dokładnie i obficie spłukać zioła z włosów, do momentu aż woda będzie czysta. Postarajmy się nie nakładać w ciągu kolejnych 48-72 godzin żadnych stylizatorów i odżywek na włosy. Kolor w tym czasie będzie się utleniał i należy dać włosom troszkę czasu, by zobaczyć efekty pierwszego hennowania w pełnej okazałości 🙂
Przy pierwszych myciach włosów szamponem, można zaobserwować zabarwioną na pomarańczowo pianę – to normalne i nie musimy się martwić, że kolor się wymywa.
Farbowanie ziołami jest trwałą koloryzacją.Jak często robić hennowanie włosów?
Nie ma jasno określonej reguły. Jeśli mamy wystarczająco dużo chęci i czasu wolnego, to hennować możemy nawet raz w tygodniu! Natomiast będzie to prowadziło do nadbudowy barwnika, dlatego jeśli zależy Ci na utrzymaniu jasno-rudych włosów – nie nakładaj czystej henny za każdym razem.
Można wówczas mieszać 50/50 hennę z cassią na długość, a na odrost czystą hennę. W ten sposób unikniemy szybkiej nadbudowy, a włosy i tak skorzystają z ziołowego dobra! 🙂
ZIOŁOWA FARBA: pułapka?
Prawdziwa henna, indygo i cassia będą miały postać proszku, no i skład na opakowaniu będzie jasny i klarowny. Jeśli jednak zauważycie w danym produkcie coś innego poza ziołami – będzie to znak, że nie mamy do czynienia z naturalnym produktem.
Popularnymi składnikami „ziołowych farb” są poniższe:
- PPD p-Fenylenodiamina
- PPD – organiczny związek chemiczny z grupy diaminobenzenów, o silnym działaniu uczulającym
- Sodium Picramate – pikraminian sodu, głębszy, bardziej intensywny kolor
Takie farby mogą dawać fajny efekt koloryzujący, lecz z henną niestety mają niewiele wspólnego i mogą być potencjalnie niebezpieczne. Choćby dla skóry głowy! Mogą wywoływać silne reakcje alergiczne, podrażnienie, łupież, czy też wysypkę.
Wielu fryzjerów kojarzy ziołowe farbowanie henną z tego typu tzw. „naturalnymi farbami”. Skąd ta demonizacja?
Otóż stąd, że jeśli stwierdzimy: „Hej, chciałabym/chciałbym rozjaśnić włosy lub zmienić ich kolor, używałam/łem ziołowej farby.”, to może dojść do niemiłej niespodzianki w postaci nieoczekiwanych efektów, np. spalone, a wręcz stopione włosy, zieleń (podobnie jak po rozjaśnieniu indygo) itp.
Dlatego tak ważne jest zwrócenie uwagi na skład oraz na formę produktu, w który zamierzamy się wyposażyć. Czyste zioła nie stanowią zagrożenia dla skóry i włosów.
Wpływ ziół na skórę głowy
Stosowanie ziół ma również zbawienny wpływ na skórę głowy. Nie tylko stanowi peeling mechaniczny, ale wykazuje też działanie regulujące, oczyszczające, a nawet przeciwłupieżowe. Jeśli określasz swoją skórę jako problematyczną, to zdecydowanie warto zainteresować się ziołami!
Popularne dodatki w mieszankach henny
ZIOŁOWE:
- Neem
- Brahmi
- Katam
- Rumianek
- Siemię lniane (glutek lniany)
- Alkanna
- Rubia (manjishta)
- Orzech włoski
- Drzewo sandałowe
- Głożyna
- Kozieradka
- Baobab
- Kurkuma
- Cassia
- Indygo
Zobacz więcej dodatków ziołowych!
ZAKWASZAJĄCE
- Acerola
- Amla
- Kwas jabłkowy
- Kwas cytrynowy
- Żurawina
Zobacz więcej dodatków zakwaszających!
PYTANIA I ODPOWIEDZI
- Czy henna pokryje siwe włosy?
Tak! Czysta henna złapie siwe włosy na złoto-pomarańczowy kolor, lecz z czasem również się na nich nadbuduje i przyciemni. Jeśli jednak chcemy otrzymać brąz – należy wówczas wykonać hennowanie dwuetapowe. - Czy mogę pofarbować u fryzjera wcześniej hennowane włosy?
Oczywiście, ale pod warunkiem, że korzystaliśmy z czystych, sproszkowanych ziół. Farbować można również włosy indygowane, lecz musimy pamiętać o tym, by włosów nie rozjaśniać po indygo! - Czy henna niszczy włosy?
Nie! Henna wyraźnie pogrubia i wzmacnia nasze pasma, a także dzięki niej możemy zejść z wyższej porowatości! Wyjątek jednak stanowi nieumiejętne i niewłaściwe nakładanie ziół. Pod żadnym pozorem nie należy rozczesywać włosów pokrytych ziołową papką! Możemy wówczas doprowadzić do zniszczeń mechanicznych. - Henna przesuszyła moje włosy! Co robić?
Nie przejmować się – to naturalne 😉 Taki poziołowy przesusz jest częstym zjawiskiem i mija zwykle na drugi dzień po hennowaniu. Wówczas stają się miękkie, błyszczące i sypkie. Należy więc odczekać i nie panikować. - Rozjaśniłam/łem włosy i… są zielone!
Bardzo możliwe, że grana była mieszanka z zawartością indygo albo nie były to czyste zioła. Należy sprawdzić, czy w składzie produktu nie znajduje się Indigofera Tinctoria albo PPD.
Masz więcej pytań o hennowanie włosów?
Zapraszam do obejrzenia filmu HENNOWANIE W PIGUŁCE oraz dołączenia do Grupy Włosing®
Jeśli interesuje Cię grupa zagraniczna i niezwykle rzetelne podejście do tematu hennowania włosów: GRUPA ANCIENT SUNRISE HENNA
Potrzebujesz ziołowej porady? Napisz do nas: porady@napieknewlosy.pl
A jeśli jeszcze tego nie robisz – zaobserwuj nas na instagramie @napieknewlosy @hairytalecosmetics i @sklepnapieknewlosy
[divider style=”solid” top=”20″ bottom=”20″]
Źródła:
- Ancient Sunrise® Henna for Hair Catherine Cartwright-Jones PhD http://www.tapdancinglizard.com/AS_henna_for_hair/
- The Science of Henna and Hair by Catherine Cartwright-Jones http://www.hennaforhair.com/science/index.html
- Hennowanie W PIGUŁCE! Czy henna do brwi to prawdziwa henna?, kanał WWWLOSY.PL https://youtu.be/XaJY-0apAwk