Współpraca reklamowa.
Na Instagramie mogliście już zobaczyć, że testuję teraz zestaw GARNIER Grow Strong. Jeżeli też jesteście teraz w trakcie testowania tych produktów, dajcie mi znać, oznaczając mnie na zdjęciu. Będzie mi miło, jeżeli dorzucicie hasztag #wwwlosyzgarnier 🙂
Reklama
Konkurs #awłoscizgłowyniespadnie
Razem z Garnier Polska zapraszam Was do konkursu, w którym można wygrać zestawy kosmetyków oraz intrygujące narzędzie do stylizacji-pielęgnacji włosów… Lodową prostownicę!
Koniecznie zajrzyjcie, bo ja już czuję się zaintrygowana. Sama z chęcią przetestowałabym to urządzenie, ale nie chcę robić Wam konkurencji.
W konkursie wystarczy stworzyć hasło motywacyjne kończące się na „… a włos Ci z głowy nie spadnie” i wrzucić je w prosty sposób na stronie konkursu.
Moje pozakonkursowe hasło to „Wczesuj odżywkę ładnie, a włos Ci z głowy nie spadnie” – możecie się inspirować!
[divider style=”dotted” top=”20″ bottom=”20″]
Zestaw GARNIER Grow Strong
W skład zestawu Grow Strong wchodzi maska w charakterystycznym, okrągłym pojemniku, odżywka, kuracja odnawiająca oraz dwa szampony.
[divider style=”dotted” top=”20″ bottom=”20″]
Kuracja odnawiająca
Produktem, który z pewnością wyróżnia linię GARNIER Grow Strong, jest właśnie kuracja odnawiająca. Widziałam już ten produkt w drogeriach, ale nigdy nie miałam odwagi, żeby zajrzeć do środka i obejrzeć sam produkt.
Kuracja zamknięta jest w zgrabnej butelce o pojemności 84ml. Butelka jest plastikowa i przejrzysta – dzięki temu widać, ile produktu zostało. Okazało się to rewelacyjną opcją dla mnie, ponieważ takie opakowanie bez problemu można też przewieźć w bagażu podręcznym.
Tak więc wiecie już, jaka wcierka leci ze mną do Budapesztu. Ale są też inne powody!
Skład
Kuracja odnawiająca zawiera bardzo ciekawy składnik – stemoksydynę (Stemoxidine 5%). Stemoksydyna jest składnikiem, o który trudno w kosmetykach, zwłaszcza tych sprzedawanych na masową skalę.
Kosmetyków ze stemoksydyną jest niewiele, a te, które są dostępne, często są bardzo drogie i do kupienia tylko w aptekach.
Kuracja GARNIER Grow Strong to pierwszy i jedyny produkt zwierający ten składnik, który można kupić w drogeriach. Jest to też najtańszy tego typu preparat dostępny nie tylko w Polsce, ale i całej Europie.
Zaczęłam od najbardziej wyjątkowego składnika kuracji, a co z bazą?
Jest to wcierka oparta na alkoholu. Jest on na pierwszym miejscu w składzie. W tego typu produkcie jest to w pełni uzasadnione – chcemy, żeby tak cenna stemoksydyna w pełni mogła zostać dostarczona do cebulek.
Dalej w składzie mamy zapach – za zapach od razu daję ogromny plus, zielone jabłko świetnie maskuje woń alkoholu, pozostawiając świeżą, owocową nutę.
Odrobina nawilżaczy, trochę owocowych ekstraktów – to wszystko jest, ale przy stemoksydynie gra drugie skrzypce.
[expand title=”Zobacz pełen skład”]Skład: Alcohol Denat., Water, Diethyllutidinate, Fragrance, Niancinamide, Sugar Cane Extract / Saccharum Officinarum Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Benzyl Alcohol, Linalool, 2-Oleamido-1,3-Octadecenediol, Pyrus Malus Extract / Apple Fruit Extract, Pyridoxine HCI, Geraniol, Citric Acid, Citrus Medica Limonum Peel Extract / Lemon Peel Extract, Hexyl Cinanamal, Amyl Cinnamal.[/expand]
Moje wrażenia
Do tego produktu podeszłam z wielką ekscytacją, nie wiedząc, jakiej reakcji skóry głowy mogę się spodziewać. Po pierwszym nałożeniu, po kilkunastu minutach od nałożenia poczułam ciepło na skórze głowy – przyjemne ciepło, nie było to pieczenie.
Przy kolejnych użyciach skóra głowy była już przyzwyczajona do aplikacji produktu.
Jest to jeden z niewielu produktów, które wygodnie aplikuje się prosto z opakowania, bez obaw o nałożenie za dużej ilości preparatu w jedno miejsce.
Wcierka ta doskonale przedłuża świeżość moich włosów. Nie mam obecnie problemu z przetłuszczaniem, ale po tym produkcie świeżość włosów jest niesamowita. Bez żadnych problemów mogłabym myć głowę co 3-4 dni, chociaż z przyzwyczajenia 3 dni to dla mnie psychiczna granica niemycia.
Przedłużanie świeżości to kolejny, dodatkowy plus dla tej wcierki przy zabieraniu jej na wyjazdy.
Dla kogo?
Kurację GARNIER Grow Strong poleciłabym osobom, które nie lubią wcierek ziołowych i wolą produkty z konkretnym składnikiem o udowodnionej skuteczności.
Wcierka ta najlepiej sprawdzi się u osób o niepodrażnionej skórze głowy – jeżeli podejrzewacie mikrourazy skóry głowy, otarcia, lepiej przed kuracją je całkowicie wyleczyć.
Ze względu na działanie ograniczające przetłuszczanie włosów, może się sprawdzić w niektórych przypadkach przy tym problemie. Pamiętajcie jednak, że przy mocnym przetłuszczaniu trzeba odejść do problemu kompleksowo i, przede wszystkim, odnaleźć jego przyczynę.
[divider style=”dotted” top=”20″ bottom=”20″]
Maska Grow Strong
Maska z tej serii to mój zdecydowany ulubieniec. Porządna, gęsta, aksamitna konsystencja, piękny zapach i dobre działanie na włosy.
Maska Grow Strong działa na moje włosy nawilżająco, dzięki zawartości niacynamidu, ekstraktu z trzciny cukrowej oraz glikolu propylenowego.
Kwasy owocowe: ekstrakt z jabłka oraz ekstrakt ze skórki cytryny, domykają łuski włosa. Dzięki nim włosy są gładkie i bardzo miękkie.
Te dwa ekstrakty działają tak, jak płukanka zakwaszająca, tylko w szybszym wydaniu.
Stosunkowo lekkie i nienadbudowujące się składniki chroniące włosy – silikon Amodimethicone oraz quat Quaternium-87 dodają gładkości i chronią włosy przed czynnikami zewnętrznymi.
[expand title=”Zobacz pełen skład”]Aqua / Water, Hydroxypropyl Starch Phosphate, Quaternium-87, Stearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Amodimethicone, Cetyl Esters, Niacinamide, Saccharum Officinarum Extract / Sugar Cane Extract, Sodium Hydroxide, Phenoxyethanol, Trideceth-6, Limonene, Camellia Sinensis Leaf Extract, Candelilla Cera / Candelilla Wax, Linalool, Propylene Glycol, Isopropyl Alcohol, 2-Oleamido-1,3-Octadecanediol, Caprylyl Glycol, Pyrus Malus Extract / Apple Fruit Extract, Pyridoxine HCl, Cetrimonium Chloride, Citric Acid, Citronellol, Citrus Medica Limonum Peel Extract / Lemon Peel Extract, Parfum / Fragrance.[/expand]
[divider style=”dotted” top=”20″ bottom=”20″]
Odżywka Grow Strong
Odżywka GARNIER Grow Strong to, w moim odczuciu, bardziej nawilżająca siostra maski. W składzie odżywki brak Quaternium-87, a silikon Amodimethicone jest na dalszym miejscu w składzie.
Taki skład sprawia, że odżywka będzie bardziej odpowiednia dla osób poszukujących objętości włosów, lub chcących nakładać produkt wyżej (bliżej skóry głowy), nie ryzykując obciążeniem włosów.
[expand title=”Zobacz pełen skład”]Aqua / Water, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Cetyl Esters, Niacinamide, Saccharum Officinarum Extract / Sugar Cane Extract, Trideceth-6, Chlorhexidine Digluconate, Limonene, Camellia Sinensis Leaf Extract, Linalool, Amodimethicone, Isopropyl Alcohol, 2-Oleamido-1,3-Octadecanediol, Pyrus Malus Extract / Apple Fruit Extract, Pyridoxine HCl, Citric Acid, Citronellol, Cetrimonium Chloride, Citrus Medica Limonum Peel Extract / Lemon Peel Extract, Parfum / Fragrance.[/expand]
[divider style=”dotted” top=”20″ bottom=”20″]
Szampony GARNIER Grow Strong
Szampony z serii Grow Strong przypadły mi do gustu nieco mniej, niż pozostałe produkty, jednak wersję „zwykłą” zużyję z przyjemnością.
Oba szampony zachwycają zapachem i wydajnością. Są one mocno skoncentrowane, dlatego pamiętajcie (jak zresztą przy każdym szamponie), o porządnym rozwodnieniu i spienieniu. przed użyciem.
Szampon w wersji „zwykłej” ma w składzie podobny zestaw, co maska i odżywka – nawilżacze, kwasy owocowe. Ma też w składzie silikon – Amodimethicone, na szczęście dość daleko w składzie. Niektórym ten składnik nie będzie przeszkadzał, jednak czasem może on obciążać włosy u nasady.
Rozumiem jednak zamysł w dodatku silikonu do szamponów z serii wspierającej kurację wcierką – we wcierkach spotykane są silikony i/lub polyquaty, w celu ograniczenia utraty wody spowodowanej alkoholową bazą wcierki.
W składzie szamponu jest też kwas salicylowy, który „równoważy” silikon swoim działaniem peelingującym na skórę głowy.
[expand title=”Zobacz pełen skład”]Aqua (Water), Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Lauryl Sulfate, Glycol Distearate, Sodium Chloride, Amodimethicone Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Niacinamide, Saccharum Officinarum Extract (Sugar Cane) Extract, Sodium Benzoate, Sodium Hydroxide, PPG-5-Ceteth-20, Trideceth-6, Salicylic Acid, Camellia Sinensis Leaf Extract, Benzyl Alcohol, Linalool, 2-Oleamido-1,3-Octadecanediol, Pyrus Malus Extract (Apple Fruit) Extract, Carbomer, Pyridoxine HCL, Citric Acid, Cetrimonium Chloride, Citrus Medica Limonum Peel Extract (Lemon Peel) Extract, Hexyl Cinnamal, Amyl Cinnamal, Parfum (Fragrance). (F.I.L C170903/1).[/expand]
[divider style=”dotted” top=”20″ bottom=”20″]
Szampon przeciwłupieżowy ma w składzie Pirytionian Cynku, który jest uniwersalnym składnikiem wspomagającym walkę z łupieżem. Szampon ma w składzie Dimethicone, który jest niestety moim silikonowym anty-ulubieńcem, dlatego zostawiam ten produkt do mycia wstępnego przed olejowaniem lub proteinowaniem.
[expand title=”Zobacz pełen skład”]Aqua / Water, Sodium Laureth Sulfate, Coco-Betaine, Dimethicone, Glycol Distearate, Sodium Chloride, Niacinamide, Cocamide MIPA, Saccharum Officinarum Extract / Sugar Cane Extract, Sodium Benzoate, Sodium Hydroxide, PPG-5-Ceteth-20, Salicylic Acid, Limonene, Camellia Sinensis Leaf Extract, Zinc Pyrithione, Linalool, 2-Oleamido-1,3-Octadecanediol, Carbomer, Pyrus Malus Extract / Apple Fruit Extract, Pyridoxine HCl, Citric Acid, Citronellol, Citrus Medica Limonum Peel Extract / Lemon Peel Extract, Parfum / Fragrance.[/expand]
[divider style=”dotted” top=”20″ bottom=”20″]
Wrażenie ogólne
Jestem bardzo zadowolona z testowania produktów GARNIER Grow Strong. Maski Garnier w okrągłym opakowaniu zawsze przypadają mi do gustu składem, ta wersja wyjątkowo spodobała mi się też pod względem zapachu.
Kuracja Grow Strong zaspokoiła moją ciekawość testu Stemoksydyny i sprawdzi się w nadchodzącej podróży.
Jestem bardzo zadowolona i z pewnością produkty z serii Grow Strong zostaną ze mną na jesień i zimę, żeby swoim cudownym zapachem przypominały mi lato i wakacje.
Ostatnia, ale ważna obserwacja: maskę oraz odżywkę z linii Grow Strong wystarczy nałożyć na włosy na 5 minut, nie trzeba też ich zawijać w folię.
Kombinacja nawilżaczy i kwasów owocowych w składzie produktu gwarantuje błyskawiczne nawilżenie i domknięcie łusek, a to proces, który nie wymaga podgrzewania ani długiego trzymania.
Zbyt długie trzymanie produktów nawilżających i zakwaszających może powodować puszenie się włosów i/lub lekkie wysuszenie. Jeżeli chcecie dociążyć końcówki, do maski lub odżywki możecie dodać kroplę wybranego oleju.
[divider style=”dotted” top=”20″ bottom=”20″]
Pamiętajcie o konkursie Garniera i wpadajcie na mój kanał oraz instagram.
Powodzenia!
[sociallocker id=3153][/sociallocker]
